O mnie

Łukasz Białas
Początek układał się całkiem niewinnie … od prostego aparatu ZENIT-E na błonę 35mm.
Zacząłem fotografować. Zatrzymywałem chwile. Wychwytywałem emocje. Utrwalałem krajobrazy otaczającego mnie świata. Później wspominałem, marzyłem…Stało się to moim „uzależnieniem”. Aby swoja pasję połączyć z fachowym warsztatem ukończyłem szkołę fotografii.
Prywatnie miłośnik kolarstwa górskiego, mąż żony, tatuś niesfornego syna i córki.
Dziś zatrzymuję najcenniejsze chwile innych …by trwały wiecznie.
Dołożę wszelkich starań, aby każda sesja zdjęciowa była wyjątkowa.
Zapraszam. Łukasz Białas